Minęło 10 lat, odkąd Bezimiennny bohater zabił Smoka-Ożywieńca, oraz odpłynął na okręcie "Esmeralda" w stronę głównego kontynentu. Życie na wyspie Khorinis powoli wróciło do "normy", między ludźmi a orkami zapanował swoisty rozejm. W górach na wyspie odkryto żyły najróżniejszych metali, w tym i złota, co spowodowało ściąganie do Khorinis górników, ale także awanturników i bandytów, z których każdy chciał uszczknąć coś dla siebie, nie przepracowując się zbytnio.
Sytuacja pomiędzy strażnikami miejskimi a zbuntowanymi chłopami zbytnio się nie zmieniła. Choć Onar, swoisty przywódca rebelii zakończył swoje życie - spokojnie, ze starości - w swej ostatniej woli powierzył "opiekę" nad farmą swojej żonie oraz najemnikom, którzy wraz ze swym nowym wodzem, Khaledem, nadal prowadzą wojnę z paladynami. Magowie ognia natomiast zamknęli się w swym klasztorze, do którego dostęp jest możliwy tylko za pozwoleniem Lorda Hagena II, lub po uiszczeniu niebagatelnych opłat.
Po kilku latach panowania nad wyspą, orkowie wycofali się z powrotem w głąb Górniczej Doliny, skąd od czasu do czasu przeprowadzają zbrojne wypady. Krążą słuchy, że większość z nich stała się powoli bardziej cywilizowana. Natomiast zamek w centrum dawnej kolonii nadal jest bazą wypadową dla ekip górników, na tyle odważnych by połakomić się na magiczną rudę w opuszczonych kopalniach.
A w środku tej sytuacji pojawiasz się ty. Co zrobisz? Czy przyłączysz się do wojsk króla? A może zostaniesz najemnikiem? Nie? Żaden problem, zawsze możesz pozostać sam sobie sterem, żeglarzem i okrętem, i spróbować po prostu przeżyć. Wybór należy do ciebie, decyduj więc mądrze...
Offline